Lubicie soczewicę? My bardzo. Czerwoną, zieloną, brązową. Dodajemy je do zup, sałatek, kasz, faszerujemy nią warzywa i robimy pasty. Jest na stałe w naszym menu :)
Czerwona jest najczęściej wykorzystywana do zup - po ugotowaniu rozpada się i tworzy swego rodzaju papkę. Dlatego w internecie można teraz znaleźć tysiące przepisów na jej wykorzystanie. Wystarczy dodać odrobinę korzennych przypraw lub dojrzałych pomidorów by doskonale wydobyć i podkręcić jej smak.
Czerwona soczewica oprócz tego, że jest sycąca, smaczna jest też niesamowicie zdrowa. Jest doskonałym zamiennikiem mięsa ponieważ zawiera bardzo dużą ilość białka. Jest również źródłem potasu tak cennego dla naszego serca i kwasu foliowego. Co najważniejsze soczewica zawiera taninę która ma działanie antynowotworowe i spowalnia podział istniejących już komórek nowotworowych.
Dlatego dziś mam dla Was przepis na pyszną, sycącą zupę krem z czerwonej soczewicy. Jest w 100% wegańska i bezglutenowa. Idealna na szybki lunch.
Krem z soczewicy z kolendrą i orzechami
Składniki:
1 szklanka czerwonej soczewicy
oliwa z oliwek
1 średnia cebula
1 łyżeczka papryki
1 łyżeczka mielonego kuminu
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka kurkumy
4 szklanki bulionu warzywnego
1 szklanka pomidorów z puszki
1 ziemniak
sól,pieprz
ew. mleczko kokosowe
Garść posiekanej świeżej kolendry
posiekane orzechy włoskie
oliwa do polania
Soczewicę płuczemy, w garnku rozgrzewamy 3 łyżki oliwy. Dodajemy posiekaną cebulę i czosnek. Szklimy. Dodajemy przyprawy i mieszamy. Dodajemy bulion, pomidory, ziemniaki pokrojone w kostkę i soczewicę. gotujemy na małym ogniu ok 30 minut. Gdy warzywa będą miękkie blendujemy zupę na gładki krem. Doprawiamy solą i pieprzem. Jeśli zupa jest zbyt gęsta dodajemy wodę lub kilka łyżek mleka kokosowego.
Wlewamy do miseczek,posypujemy kolendrą, orzechami i polewamy oliwą. Smacznego !
Jakoś nie mogę się przemóc do zup z soczewicy. Robię z niej hummusy i inne tego typu historie, ewentualnie dorzucam do sosów. Ale Twoja propozycja jest naprawdę smakowita. Zapisuję do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńMusze podrzucić Tacie bo jest obecnie na diecie i je tylko zupy krem :D Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMartyna z www.wpuszczonawmaliny.blogspot.com
Oo to odwrotnie niż u mnie ;) moi rodzice wola klasyczne zupy i jakoś nie mogę ich przekonać do kremów. Na szczęście i mąż i dzieci je lubią 😉pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa chyba lubię wszystko co jest z soczewica ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że moi też byli sceptyczni jednak teraz Tata na diecie i nawet Mama się przekonała ;]
OdpowiedzUsuńMoże i moi kiedyś się przekonają ;) chociaż u nich typowa śląska kuchnia jest mocno zakorzeniona ;)
OdpowiedzUsuńA no tak chyba, że :D U nas to było powoli najpierw Tata miksował część warzyw teraz wszystko idzie w obroty :]
OdpowiedzUsuńZupy z soczewicy to moje ulubione, więc zjadłabym taką chętnie :)
OdpowiedzUsuńKrem z soczewicy planuję zrobić w najbliższym czasie, więc spadłaś mi z nieba z tym przepisem :)
OdpowiedzUsuńU nas soczewica jakoś się nie przyjęła, ale zupa wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńSoczewicę bardzo lubię chociaż w postaci kremu jeszcze nie jadłam. Najwyższy czas spróbować :)
OdpowiedzUsuńAkurat na okazje diety mojego chlopa <3
OdpowiedzUsuńAle przepis :-) mniam mniam
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem tej potrawy;-) Mi najprostsze sprawy kuchenne nie wychodzą. A soczewicę lubię i to bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię soczewicę i lubię zupy krem dlatego chętnie wypróbuję ten przepis
OdpowiedzUsuń